I znowu będzie tak łatwo, że nie uwierzycie.
Składniki (na 10 racuszków):
- 1 puszka ananasów
[ciasto]
- 1 szklanka soku ananasowego(awaryjnie)
- zalewa z ananasów (ja miałam z 2 puszek, ale jeśli masz z jednej, dolej 1 szklankę soku ananasowego)
- 2 szklanki płatków owsianych górskich
- 6-8 łyżek mąki (chętnie razowej)
- 1 łyżka mielonego siemienia lnianego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia/sody
- 1 łyżka syropu cukrowego/miodu sztucznego
Płatki mieli się w rozdrabniaczu albo młynku na drobno ( w ostateczności sieka się nożem) i miesza z pozostałymi suchymi składnikami. Potem dodaje się mokre składniki i miesza dokładnie. Po wymieszaniu odstawiam ciasto na chwilę, żeby się związało. Jeśli jest za rzadkie, lub za gęste, trzeba interweniować odpowiednio składnikami suchymi, lub mokrymi. Potrzebne nam ciasto o gęstej, niezbyt lejącej konsystencji.
Na patelni rozgrzewamy olej. łyżką wykładamy na patelnię ciasto, rozpłaszczamy lekko, żeby uzyskac średnicę zbliżoną do ananasa. Następnie, układamy krążek na cieście i przykrywamy drugą łyżką ciasta. Powtarzamy z kolejnymi krążkami.
Dlaczego tak? Bo ananas nie da się po prostu obtoczyć w tym cieście. Będzie odpadać. A tym sposobem znajdzie się w środku.
Kiedy ciasto zetnie się od dołu, przewracamy na drugą stronę. Nie można tych placków za długo smażyć, bo w cieście jest syrop cukrowy, który łatwo brązowieje. Z resztą nie ma takiej potrzeby - jak tylko się przepiecze, jest dobrze.
Z tego ciasta można oczywiście robić również samodzielne placuszki, owsiane pankejki, czy nawet ciastka upiec...
Podawać można tak, jak ja, czyli "na ubogo" - z wiórkami kokosowymi, ale można też zrobić sos orzechowy, np. z namoczonych i zmielonych migdałów. Kombinuj dowolnie.
Świetny przepis ^^ Dzięki Tobie przestanę wylewać zalewę :P Zawsze wydawało mi się to marnotrawstwem, ale nie wiedziałam co by tu z nią wykombinować :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy przepis!
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci zdrowych, wesołych, spędzonych w gronie najbliższych Świąt Wielkanocnych :)
W kuchni nic nie zginie... ;) a i w tak łatwy sposób możemy się przenieść gdzieś daleko w ... tropiki ;P
OdpowiedzUsuńo ja cię kręcę, żałuję że nie mam jeszcze kuchni sprawnej, bo zaraz bym leciała je robić! ale jak już zainstalujemy sprzęt to będzie jedna z pierwszych rzeczy. Mniam mniam.
OdpowiedzUsuńAnanas dobry jest również z rusztu :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.zgrilla.pl/ananas-z-grilla/