wtorek, 5 lipca 2011

A ku ku

Była przerwa.

Bo blogger się zbuntował przeciwko mnie i zabrał mi część postów, a taka zniewaga krwi wymaga, więc i ja zbuntowałam się przeciwko niemu (lub niej - jeśli blogger, to platforma bloggingu). Założyłam blog na creativeggie.wordpress.com i przeniosłam tam całą zawartość Kreacji w Kuchni. I co? Doskonały plan zemsty i bojkotu spalił na panewce, bo nie mam czasu i energii  uczyć się obsługi interfejsu wordpressa, który w dodatku do najbardziej klarownych nie należy. W związku z powyższym, powracam kornie na łono roztargnionego, ale za to prostego w obsłudze i przyjemnego w oglądzie bloggera.

W folderach zalega kilka ciekawostek, które całkiem niedługo odkryję dla Ciebie. 

Choć przyznaję, że ostatnio moje kulinarne aktywności ograniczały się do koniecznego minimum.

Ale fasolę jaś na jutro zamoczyłam, ha!! Pójdę do nieba!

6 komentarzy:

  1. A ja tu wiernie czekam na Twoje posty :)! Byle dużo ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. łał,pierwszy raz trafiam na kulinarnego blogspota!
    jeśli potrawy smakuja choć w połowie tak dobrze,jak wyglądaja na zdjęciach,to w najbliżeszj przyszłości musze wypróbowac jeden z Twoim przepisów!
    obseruję, obserwuję : 3

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki.

    Wszystko jest smaczne, zaręczam własnym uśmiechem.

    Wkrótce wrócę do obiegu. Słowo.

    OdpowiedzUsuń
  4. "W folderach zalega kilka ciekawostek, które całkiem niedługo odkryję dla Ciebie. "

    brzmi to tak, że ja za same mysli o tym, co się tam kryję i co bym z tym zrobiła, to pójdę do piekła :)

    mocz fasolę, mocz i dziel się pomysłami. trzeba pielęgnować kulinarne zajawki w narodzie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam nadzieję że się nie obrazisz iż dodałam adres twojego bloga do linków na mojej stronie które warto odwiedzić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie obrażam się w ogóle. A wręcz się cieszę.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...