Już tylko zdjęcia zamieszczam, bo durny blogger zeżarł mi post o pikniku. I kilka innych. Trzeba uważać. A kto wie, może się nawet ewakuować stąd. Zdenerwowało mnie to znikanie postów. Kurde, co to ma być!?
A na pikniku super. Smacznie, wesoło, ciepło, parkowo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz